Rzeczywistość sprawnych a życie ludzi chorych

Posted on 30/06/2023 7:54am

Wbrew poprawnym politycznie deklaracjom stwierdzam, że świat jest przystosowany dla zdrowych, w mocy życia, ludzi. W zależności od miejsca, czy jest bardziej cywilizowany czy mniej, dostrzeżemy widoczne różnice, jednakże negatywny wniosek jest taki, że na naszym podwórku jest jeszcze bardzo dużo do stworzenia, zarówno w sferze infrastrukturalnej czy typowo mentalnej.
Author: PLATU korepetycje
Czy światła na przejściu dla pieszych są ustawione tak, aby stary człowiek miał możliwość przejść o czasie? Niestety nie w każdym miejscu. Wygląda to tak, iż jest już czerwone a pan czy pani w podeszłym wieku znajdują się w połowie drogi. Z szacunku nikt na nich nie trąbi (choć i tacy się zdarzają), lecz to nie znaczy, iż nie są oni tym faktem sfrustrowani. Z drugiej strony wiedzą, iż każdy zwraca na nich uwagę, więc nie może to być z żaden sposób obojętne uczucie.



Taka okoliczność to tylko jeden z kilkunastu przykładów, jakie w Polsce występują zaniedbania w takim zakresie. Jeśli już znajdujemy się przy infrastrukturze warto wspomnieć o zapóźnieniach spowodowanych przez lata komuny. Miasta tworzyło się dla samochodów, nie dla ludzi. Wystarczy popatrzeć na przejścia podziemne.

Intryguje Cię skąd pozyskujemy informacje na zawarty w tym wpisie temat? Zapraszamy więc do nowej strony - tam oczekuje na Ciebie merytoryczne źródło (http://cmjurajska.pl/stomatologia).

Jakby nie można było samochodu puścić pod ziemią, a ludzi górą. Jest niestety na odwrót, samochody jadą sobie górą, a ludzie muszą schodzić do obskurnego podziemia. Dla starszych ludzi czy matek z dziećmi to niepotrzebne utrudnienie.

Znaczniejsze jednak zaniedbania istnieją w obszarze, którą ciężko zneutralizować przez zmianę w projektowaniu przestrzennym. Możemy błyskawicznie poprawić nawierzchnię na ulicy i wydłużyć światła przejścia dla ludzi starszych, ale jak zmienić postrzeganie ludzi jąkających się, z zespołem Downa czy niepełnosprawnych? Narzekać też powinni tędzy, bo przeważnie są odbierani jako ludzie nie troszczące się o swój wygląd, nie patrzący na wagę, jedzący na umór. To rzecz jasna nieprawda.

Są na przykład różne terapie jąkania (kontynuuj czytanie) prowadzone przez dobrych logopedów ((źródło)), ale efektów nie dostrzegamy od razu, to bowiem żmudna robota. Tak samo przedstawia się sytuacja z walką z nadmierną nadwagą. Przecież tak zwane cudowne diety to zwykła ściema, nie można bowiem schudnąć od razu. A jeśli u kogoś dochodzą czynniki hormonalne czy genetyczne, to w ogóle trudna, skomplikowana sprawa. Nie wyciągajmy, więc pochopnych wniosków widząc człowieka ze sporą nadwagą, nie śmiejmy się z osób jąkających się, gdyż miarą naszego człowieczeństwa jest solidaryzowanie się ze wszystkimi, z ich pomyślnością, jak i nieszczęściem.

Tags: odchudzanie, otyłość, nadwaga, waga, ludzie, człowiek, drogi